#metoo

(S-9)
Jakoś tak się złożyło, że zaczęliśmy z S. rozmowę o przemocy (w związku z akcją #jateż #metoo), o różnych jej formach - odróżnialiśmy psychiczną, fizyczną, seksualną i ekonomiczną.
- Ja i J. (kolega z klasy) czasem robimy sobie przemoc fizyczną dla zabawy.
- No, ale jak obaj się na to zgadzacie i bijecie się dla zabawy, to nie jest to przemoc. Przemoc jest wtedy, kiedy jedna osoba się na coś nie zgadza.
Pyta dalej, więc tłumaczę mu akcję #jateż, mówię o kobietach, które teraz głośno mówią, że spotkała je jakaś forma przemocy seksualnej i że dotyczy to większości kobiet, że zazwyczaj ze strony mężczyzn je takie coś spotyka.
- A dlaczego mężczyźni coś takiego robią?
- Szczerze Ci powiem, że wynika to z różnych rzeczy, ale najważniejsze jest, S., żeby tego nie robić. I ważne, żebyś wiedział, że to, że częściej robią to mężczyźni, nie znaczy, że mężczyźni są źli. Ty i F. jesteście kochanymi chłopcami, ja nie jestem złym mężczyzną, bardzo wielu mężczyzn nie jest złych. Ale są i źli, tak jak są też złe kobiety.
S. dopytuje jeszcze o tę przemoc, widzę, że trudno mu ją jakoś zakotwiczyć, więc mówię:
- Jeśli na przykład ktoś próbuje kogoś pocałować bez zgody tej drugiej osoby, to jest to taka właśnie przemoc.
- Aaa. Ale to dziwne, że pocałunek może być przemocą.
- No widzisz, a jednak. Każdy człowiek może sam decydować o swoim ciele. Więc jeśli ktoś się nie zgadza, żeby go całować, a Ty byś próbował, to byłaby to przemoc seksualna. Co o tym myślisz?
- No myślę, że jak się ktoś nie zgadza, to po prostu nie można.







Komentarze

Popularne posty z tego bloga